Landaroth: Autorska Strategia Fantasy

Amras

Ostatnio przyszła mi do głowy pewien pomysł, otóż jak juz kiedys wam mówiłem terytoria neutralne że zamieszkują je plemiona albo miasta państwa. Więc co powiecie na to by wprowadzic takie silniejsze miasta-państwa do gry? niczym one w zasadzie by sie nie rózniły od normalnych terytoriów z tym że byłyby bogatrsze w budynki, i obwarowano murami a przez co trudniejsze do zdobycia, z więką ilośći lub lepiej wyszkolonymi odziałami... Co wy na to?

Freland

I najlepiej było by gdzymy jeszcze duze dochody dzieki nim można było uzyskać, lub znajdowały by się w newralgicznym strategicznie miejscu.

Seadragon

Popieram, przy czym lokalizację tych miast - a w sumie prowincji - proponuję również ustalić losowo.

Leandor

Fredland z tym się nie zgodze. Zwykle potężnie obwarowane miasta były twierdzami, czymś w rodzaju ostatecznej obrony, służyły jako schron nie jako miejsca zarobku. Ale Amrasa popieram. I chciałbym jeszcze dorzucić zrobienia czegoś w rodzaju polis greckich, miast-państw obejmujących teren tylko swojego miasta i może malutkiej części po za nim. Co Wy na to:>

Coen

Ja jestem całkowicie za. W Galerii ludzi mamy od groma różnych kultur - Greków, Egipcjan itd, których nie odzwierciedlamy graczami w grze. Dlatego byłbym za stworzeniem takich miast państw, lub nawet małych państewek - polis jak określił to Leandor - dzięki czemu można by odwzorować kultury które odpadły w czasie tworzenia gry jak Thannagarczyków...

Amras

Ok, ale jak sądzicie ile ich powinno być tak w przybliżeniu? Bo ja myślę że to trzeba patrzeć pod kontem bardziej rasowym więć to by było tak:
Złote Krasnoludy - 1
Tarczowe Krasnoludy - 1
Ludzie - 4 (z racji że niewykorzystano 4 podras ludzi)
Jaszczuroludzie - 1
Smok - 1
Ithilidzi - 1
Archaludzie - 1

Suma: 10

I myśle że tyle wystarczy... co wy na to?

Coen

Osobiscie nie wiem czy robić je "czysto" rasowe, w koncu tu predzej powinna panowac tolerancja dla innych. Byłby to plus dla tych miast, jedyny jaki by mieli nad głownymi państwami.
Natomiast jeśli byśmy mieli już prowadzać czysto rasowe to raczej powinnismy sie oprzec o zwyklejsze rasy. I przy limicie 10 miast-państw to bym to widziałtak:

Złote Krasnoludy - 1
Tarczowe Krasnoludy - 1
Ludzie - 4 (z racji że niewykorzystano 4 podras ludzi)
Leśne elfy - 1
Księżycowe elfy - 1
Drowy - 1
Gnomy/Niziołki - 1 (do wyboru)

Ewentualnie tworzyć miasta tylko tych ras które nie są przez nikogo grane czyli bez złotych krasnludów...

Amras

Coen, chyba coś mnie źle zrozumiałeś...

Leśne elfy - 1
Księżycowe elfy - 1
Drowy - 1

Ta cała trójka odpada poniewasz te rasy są kierowane przez graczy mój drogi Smile

Gnomy/Niziołki - 1 (do wyboru) - bez obraz dla karłów ale takie małe knypki nie są w stanie zbudować raczej potężnego ufortyfikowanego miasta...

Aha zamiast Jaczuroludzi proponuje jednak miasto państwo dla Orków Smile

Coen

To złoto krasnale już nie są?

Zaś co do gnomów/nizołków to nie wiem jak niziołki ale w niektórych światach sztuka konstrukcyjna gnomów przewyższa nawet te krasnoludów. Poza tym gdzie jest powiedziane ze to te istoty musiały zbudowac owo miasto? Ktoś mógł zbudować je dla nich lub zajeły i odrestaurowały jakieś ruiny...

Amras

A widzisz żeby ktoś kierował krasnoludami? Bo ja nie, a jeszcze raczej nie oślepłem...

Krasnoludy we wszystkich (prawie) światach zawsze są znane z tego że budowały świetne podziemne miasta i twierdze na terenach górskich więc hańbą by było gdyby w grze niespotkano żadnej takiej twierdzy. A u nas Gnoziołki (nie Gnomy i nie Niziołki) to owszem wynalazcy, alchemiści, ale niesą raczej solidnymi budownioczowymi Twierdz, poza tym w Ladarothcie oni są troche podzieleni i rozbyci i niemieli żadnych takich wynkwitnych wrogów żeby im odebrać jakieś potęzniejsze miasta z fortyfikacjami... Szczerze mówiać to jakby nie patrzeć marni z nich przeciwnicy chyba że użyją swoje wynalazki przeciw wrogą ale to już co innego.

Coen

Jak ostatnio sprawdzałem to za krasnale złote odpowiedzialny był taki jeden gracz na G...

Zaś co do innych ras to jak chcesz, to Twoje akwarium i Twoje rybki.