Landaroth: Autorska Strategia Fantasy

Leandor

Morale: A teraz, mam pytanie, jak się to wszystko ma do chorągwi, czy chorągwie dzierżą tylko dowódcy, czy też są do tego specjalni sztandarowi. A jeśli są to o ile morale podnosi chorągiew/sztandar?

Acha i jeszcze jedno, wcięło gdzieś tabelke w której były statystyki danej broni, o ile podnosi atak itd...

(Przeniesione z innego tematu:)
Wiem że to część pierwsza i nie chce być natrętny, ale że u mnie panuje dość mocno magia objawień, czyli kapłańska to chciałbym wiedzieć pod jaką kategorię będzie??

Seadragon

Listy broni nigdzie nie wcięło, wystaczy troszkę poszukać. A dla leniwych - tutaj.

Co do podziału na magię objawień i wtajemniczeń. Proroctwo Valtimara to nie D&D (choć sporo z niego korzysta) i tutaj taki podział nie obowiązuje. Magia to magia, dzieli się na 10 szkół, co jest zresztą opisane w odpowiednim temacie.
A jeśli koniecznie chcesz żeby była to magia objawień, to wszystkie swoje jednostki magiczne zrób kapłanami swoich bóstw i będziesz miał magię kapłańską.

Co do chorążego, to jeszcze do końca nie jestem pewien, ale być może jego śmierć będzie owocowało spadkiem morale o 1. Temat do dyskusji.

Revan

A co z przemówieniami przed bitwą ? Będą powiększać morale ?

Seadragon

Myślę, że co do przemówień, to ich działanie będzie już wliczone w te bazowe 3. Bo przecież raczej zasadzek nie będziemy organizować (bo to za bardzo wszystko skomplikuje), a tak to przed regluarną bitwą każdy dowódca będzie nawijał swoim chłopcom jakieś głupoty... Wg mnie nie ma co już bardziej kombinować.

Leandor

Acha sory Seadragon'ie, nie zauważyłem obrażeń, myślałem że są tylko koszty. No właśnie ponawiam pytanie Revan'a co z przemówieniami??

Seadragon

A co do chorągwi i chorążego - jako że jest to jednostka taka jak i pozostałe, jego rola nie będzie zbyt znacząca.
Jeśli chorąży zginie w czasie, gdy armią dowodzi Dowódca, Generał ablo Władca, nie ma to żadnego efektu na morale wojska. Jeśli jednak pierwszy zginie któryś z VIPów, śmierć chorążego pociąga za sobą spadek morale o 1.

Seadragon

Wyniknęła pewna sprawa, której w gronie MG nie byliśmy w stanie rozwiązać, zwracamy się więc do was - graczy - abyśmy demokratycznie podjęli pewne decyzje.

Ale przejdę do rzeczy.

Przed rozpoczęciem gry stworzyłem zasady, na jakich odbywać się miała rekrutacja jednostek wojskowych. Zostały one wszystkie zamieszczone na forum, więc teoretycznie powinny zacząć naprawdę obowiązywać wraz z rozpoczęciem gry. Niestety - wszyscy - łącznie z gronem MG - zapomnieli o pewnej ich części, w wyniku czego nie zostały one wprowadzone w rozgrywkę.

Konkretnie chodzi tutaj o to, że koszty stworzenia jednostki to nie tylko koszty szkolenia, ale też i wyposażenia. Te pierwsze, wyrażone w lentarach są jak najbardziej stosowane, ale te drugie - niestety już nie.
Moim założeniem było, żeby rudę żelaza wydobywaną w kopalniach przetapiano na czyste żelazo, a z niego wyrabiano uzbrojenie dla wojska. Szczegółowo jest to opisane w tym miejscu (polecam przypomnienie sobie). Niestety - jeszcze przed rozpoczęciem wiele osób o tym nie wiedziało (lub zapomniało) i nie działało w żadnym kierunku (chociażby poprzez zdeklarowanie odpowiednich budynków startowych), aby zapewnić sobie możliwość szkolenia jednostek już od początku gry. Wprowadzanie tej zasady teraz - gdy gra już się zaczęła - może spowodować, że przez pewien czas niektórzy nie będą mogli prawie w ogóle szkolić jednostek, a inni będą mogli w bardzo ograniczonym stopniu.

Tutaj dochodzę więc do prośby ze strony MG do graczy - niech każdy z was wypowie się, co sądzi o tej sprawie - przede wszystkim czy jest za wprowadzeniem już teraz, czy też nie - lepiej zostawić tak jak praktycznie jest do tej pory i wprowadzić tę zasadę w kolejnej edycji gry.

Na pierwszy ogień wypowiem się więc ja. Uważam, że powinniśmy mimo wszystko wprowadzić tę zasadę, gdyż znacznie zwiększy to realizm powoływania pod broń żołnierzy. Kolejnym punktem mojego podparcia jest to, że bez tego surowce Ruda żelaza i Żelazo nie mają sensu istnienia, gdyż nie można z nimi zrobić nic innego, jak tylko sprzedać. Wybudowanie kopalni rudy żelaza trwa 1 turę, kuźni zaś 2, więc w sumie po 3 turach możliwość szkolenia zostanie wznowiona. A na początek raczej nikt nie będzie wypowiadać sobie wojen itp.

Takie jest moje zdanie, zapraszam was do dyskusji, gdyż kwestia jest dość znacząca.

Amras

No właśnie... i ja też mam dylemat i ja osobiście jestem przeciw:

Po pierwsze, zarówno ja jak i spora część pozostałych graczy nie posiada kuźni, a nawet niektórzy nie maja kopalni żelaza(w tym ja) w związku z tym na początku nie miałbym żadnych wojsk, a w mojej strategii przyjąłem raczej (jak zapewne większość) zbudowania armii w bardzo szybkim czasie... Zmiana tego by to wykluczała a każda tura jest dla mnie na wagę złota...

Po drugie, na pewno wielu z nas w związku z tym chciałoby zmięć budynki startowe, z czym byłby niestety spory problem biorąc pod uwagę, że gra się rozpoczęła.

Po trzecie byłby też problem z pozyskanymi już nowo rekrutowanych jednostek, ponieważ zostały rekrutowane bez problemu i ich sens bycia też byłby trochę nie w porządku do gry...

Choć chciałbym też zaznaczyć, że mam również podobne poglądy do Seadragona jednak mi ta zmiana nie przypada do gustu, dlatego proszę wszystkich graczy o wypowiedź jak najszybciej!

Ric Simane

Ja jestem za wprowadzeniem zasady. Chwilowa przerwa w rekrutacji żołnierzy chyba nikomu nie zaszkodzi, a skoro mówicie, że wszystkie osoby zapomiały na starcie o kuźni, to każdy powinien to odczuć w równym stopniu.

Coen

Ja jestem za rozwiazniem połowicznym:
Nie zmieniamy listy budynków, wyszkolone jednostki pozostaja - uznajmy to za bonus wynikajacy z buga. Nie pierwszy, nie ostatni.
Zaś co do tego co zrobic to proponuje wprowadzić jednak tą zasadę. Tyle ze Seadragon, wyjaśnij ją dokładnie, przyjemnie konkretnie. Bo pod podanym linkiem mamy link do kolejnego tematu gdzie jest tabelka ze skrutami z których nie idzie nic zrozumiec. Przynajmniej mi. Dlatego jesli to wprowadzicie to wyjaśnijcie te mechanike łopatologicznie z konkretnymi przykładami itd...

Coen

Jedna zasada mnie zjadowiła

Amras

,,Cytat:
1. Do tej pory nie podane nigdzie było, ile trwa szkolenie jednostek. Więc, o ile nie jest stwierdzone inaczej, szkolenie 1 oddziału jednostek trwa 1 turę. Jednocześnie przypominam, że w czasie 1 tury możliwe jest szkolenie 1 oddziału wojska lub (a nie oraz) 1 agenta. "

Spokojnie Coen, możliwe że być może będzie tak że będzie można szkolić jednocześnie jednostkę piechoty, jeździecką i strzelniczą jednocześnie...zostaw to gronowi MG do rozważenia Smile

Revan-zapomniałem :P · Gość

Ja się zgadzam z Coenem w 100% trzeba być konsekwentnym w tym co się robi. A co do gry -może się myle ale to moje odczucia - Jestem w trakcie przypominania sobie tych wszystkich zasad noi jak to czytam to gra wydaje mi się straaasznie sucha noi w sumie nie wywiera wpływu na wyobraźnie. to tak btw

Idvar Hurd

Rekrutacja jednej jednostki na turę niezależnie od ilości budynków jest chora w swoim założeniu. Zakładając, że tura trwa rok rekrutacja jednej jednostki w tym czasie jest bezsensowne. Chyba, że pod pojęciem 1 jednostki macie na myśli kilkuosobowy oddział...

Żelazo.... Tak jak Coen powiedział zostawy już buga w spokoju, niech zmany nie działają na to, co już ustalono...

Coen

Idvar - owszem jedna jednostka bojowa to 20 chłopa (lub kobiet) na ogół. I jestem w stanie zrozumiec 1 jednostke z jednej "szkoły" ale nie jedna z całej prowincji...