Autor Wiadomość
Coen
PostWysłany: Pon 22:32, 27 Lis 2006    Temat postu:

A więc innym wyjściem było by dać tym rasom dodatkowe bonusy, tudzież skorzystać z rozwiązania "Nieumarli w World of Warcraft" czyli i zdechlaki i demony są tak naprawdę odpadem od głównych sił i jednych i drugich. Zajmują swoje fragmenty na "martwej" wyspie, ale prawdziwe zagrożenie rozbija się gdzieś indziej lub przybędzie później, ale będzie skłonne tak samo walczyć z nim jak i z resztą nacji. Można, co prawda zrobić jeszcze inne wyjście - dodajemy w historii wielka naprawdę Wielka znaczy WIELKĄ bitwę między nieumarłymi i demonami i te państwa są wszystkim, co zostało z potęgi i jednych i drugich. Ale wtedy wielkie zagrożenie robi pa pa...
Leandor
PostWysłany: Pon 21:49, 27 Lis 2006    Temat postu:

Podział jest zły. Ale nie odrzucajmy go od razu;) Dobrym pomysłem(według mnie oczywiście) byłoby zrobienie części nacji, tymi dobrymi i części tymi złymi. Czyli wiadomo że Ci co mają powołanie światła będą zmagać się ze złem(i to bym za pomysłem Coen'a zNPCował, ale MG mają mało czasu:(Sad;( i to jest największy ból), reszta graczy ma wolną ręke po której stronie się opowiedzieć.

Acha jak dla mnie konflikt demonów i "dobra", będzie tłem dla głównej fabułyWink
Coen
PostWysłany: Sob 16:53, 25 Lis 2006    Temat postu:

Moim zdaniem rasy, które z założenia mają być przeciw wszystkim, wielkim zagrożeniem itd powinny zostać zNPCowane. Oczywiście można uprościć schemat ich rozwoju tak, aby nie utrudniały życia MG. W końcu żaden gracz niema wglądu w statsy innych państw a wysyłanie szpiegów do państw nieumarłych czy demonów raczej powinno być mało skuteczne... Trudno się w końcu człowiekowi wmieszać w tłum szkieletów...
Amras
PostWysłany: Sob 13:41, 25 Lis 2006    Temat postu:

Powiem tak, podział na dobrych i złych nie jest dobrym rozwiązaiem.... Dlaczego? bo każde państwo jest tak naprawdę egoistyczne i myśli głównie o sobie i swoich zyskach i stratach... każde państwo jest raczej Idwidualne i broni swoich interesów jak tylko może i przy tym jeszcze coś zyskać... Moim zdaniem niepowinno byc po prostu takiego podziału dobro vs zło tylko normalnie jak w rzeczywistości każdy pracuje na swój rachunek...

Zresztą te kraje demonów i nieumarłych były źle prowadzone (mówiac wprost: gracze opiep***** się) i przez to byli oni niby słabi, ale niewiem czy zauważyliscie ale na mapie terytorialnej ich państwa zaczęły się powiększać... a to za moją sprawą bo asam postanowiłem zrobić z nich mocarstwa aby byli tym zagrożeniem... Zresztą miałem przewidziane cos co by sprawiło że nawet gdyby Demony i Nieumarli byli słabi miałem plan jak ich umocnić ale tego nie zdradzę z oczywistych powodów... Więc co do tego niema co się przejmować.

A co do uważania Demonów i Nieumarłych jako tych ,,złych" no to coż... trudno ich nie uznać za złych skoro rozsiewają okrucieństwo i cierpienie co jest ich sposobem na ,,życie" Smile
Seadragon
PostWysłany: Sob 13:26, 25 Lis 2006    Temat postu:

Też sądzę, że jest to pomysł, który mógłby zaistnieć, ale raczej jako tło całego wydarzenia. Używając oczywistej analogii w Warcrafcie przybycie Legionu było tylko tłem dla misji Arthasa - zakończonej zdobyciem Lodowego Tronu. A jeżeli już, to każda z nacji powinna być w jakiś znacący sposób powiązana z tym przybyciem, aby miała pretekst lub po prostu była zmuszona do zaangażowania się w walkę z Demonami.

A tak BTW, nieco może jednak z innej beczki, to uważam, że musimy wprowadzić pewien podział graczy. Albo dany gracz będzie należeć do Dobrych (przeciwnicy Demonów), albo do Złych (ich sojusznicy lub np. poddani). Z jednej strony zabiera to możliwość wolnego decydowania w trakcie gry o dalszych losach państw, ale jeżeli podziału tego dokonamy przed rozpoczęciem - gracze będą mogli sami zdecydować, po której stronie chcą się opowiedzieć. A wprowadzenie tego jest wg mnie potrzebne, aby nie doszło do powtórzenia sytuacji z 1 edycji gry, kiedy to gracze kierujący Nieumarłymi i Demonami - czyli tymi "złymi" rozwijali się znacznie wolniej niż pozostali gracze, a tak naprawdę powinni być potęgą zagrażającą całemu Światu. Innymi wyjściem z tej sytuacji jest jeszcze przekazanie MG kontroli nad Demonami i ewentualnie Nieumarłymi, ale przy ilości obowiązków, jakie i tak oni mają, jestem zdecydowanie przeciwny tej sugestii. Czekam zatem na wasze zdanie.
Amras
PostWysłany: Sob 13:05, 25 Lis 2006    Temat postu:

No dobra to co do fabuły, proponował bym zachować troche starej fabuły czyli przybycie demonów i nieumarłych które zagrażają całemu kontynentowi i światu i że trzeba ich powstrzymać w jakiś tam (dla większośći oczywisty) sposób Smile bo właśnie to zdarzenia napędziły te wojny... a reszta to już właściwie możecie dobierać jak chcecie (lub raczej jak Leandorowi wpadnie do głowy) byle to miało jakieś powiązanie... tytuł gry w zwiażku z tym sądze że nietrzeba będzie zmieniać chyba że nazwać to Landaroth: Era... ,,jakaś tam" i po prostu inna nazwa Ery.

Co wy na to?
Seadragon
PostWysłany: Sob 12:18, 25 Lis 2006    Temat postu:

Hm... A zresztą, ja dałem tylko propozycję, ale since Leandror jest od fabuły, the choice is his. Smile Tylko podaj nam ten sekretny sposób, so that we knew what to talk about.

[Sorry jak ktoś tych angielsko-polskich zdań nie rozumie, ale jakaś mnie taka naszła dziwna chęć ubarwienia nieco tego posta Smile ]
Leandor
PostWysłany: Pią 21:34, 24 Lis 2006    Temat postu:

Bracie, jeśli coś rzekłem to mam pewien pomysł jak to zrobić:>Wink Ale może to niektórym nieodpowiadać.
Amras
PostWysłany: Pią 21:30, 24 Lis 2006    Temat postu:

To by wymagało napisania OGROMNEGO Scenaruisza i wymyślenia szczegółowo wątków pobocznych które byłyby w jakiś sposób związane z głownym wątkiem i do niego doprowadziły...

To może zająć nawet cały miesiąc licząc że będzie wystarczająco dużo wolnego czasu i ciągłych dostaw pomysłów...
Leandor
PostWysłany: Pią 21:10, 24 Lis 2006    Temat postu:

1 wątek główny wiadomo, ale czemu tylko 5 wątków pobocznych...Sad Nie ograniczajmy się, przygotować można mnówstwo wątków pobocznych i zobaczy się ile gracze odkryjąWink Gra ma większy smaczek kiedy co chwila coś się dzieje, można też zrobić spirale, z której to poprzez wątki właśnie poboczne odkrywa się wątek główny;)
Seadragon
PostWysłany: Pią 17:34, 24 Lis 2006    Temat postu:

Popieram pomysł Coena - moja propozycja to po 1 wątku głównym dla całej kampanii i 5 wątków pobocznych, odnoszących się do własnego państwa, ale najlepiej jeżeli w powiązaniu też z innymi nacjami. Gdy ktoś pierwszy będzie miał przygotowane wszystko swoje, niech założy tu nowy temat i poda swoje propozycje.
Coen
PostWysłany: Pią 16:03, 24 Lis 2006    Temat postu:

Znaczy mam chyba lepszy pomysł. Niech każdy poda kilka pomysłów na wątki główne lub poboczne dla siebie i innych ras a MG już wybiorą, co im pasuje najlepiej. W ten sposób zwykli gracze nie będą wiedzieć, co ma się wydarzyć i będzie jakoś tak ciekawie. Tyle, że nauczony doświadczeniem prosiłbym o nie faworyzowanie jakiejś jednej konkretnej rasy (tak jak to ostatnio było z elfami) tylko o pozwolenie zabłysnąć każdej z nich...
Seadragon
PostWysłany: Czw 23:31, 23 Lis 2006    Temat postu:

Ja nie widzę żadnych przeszkód. Motyw proroctwa jest w takim razie jednym z wielu, które można wykorzystać. Moją propozycją jest, żebyś wstępnie w kilku zdaniach opracował i przedstawił kilka potencjalnych pomysłów na oś główną fabuły, a potem zrobimy ankietę, żeby każdy się wypowiedział, w co najchętniej by zagrał.
Cytat:
Główną sprawą jest ustawienie wszystkiego tak by gra była głównie fabularna a nie mechaniczna;)

O to właśnie chodzi! Smile
Leandor
PostWysłany: Czw 20:34, 23 Lis 2006    Temat postu:

Powiem tak. Jak dla mnie cała zabawa w jakieś proroctwa to pewien banał, rzecz mało orginalna i w ogóle powszechna. Byłbym za jakąś inną drogą fabuły, na którą pomysłów jest baaaardzo wiele. Choć z proroctwa można zrobić dość zawiłą i pokrętną fabułe przy której jest smaczek:DVery Happy. Powiem tak mogę pójść w każdą strone, jeśli chcecie proroctwa, mogę zrobićWink jeśli coś innego również jestem do dyspozycji:D Główną sprawą jest ustawienie wszystkiego tak by gra była głównie fabularna a nie mechaniczna;)
Seadragon
PostWysłany: Czw 0:12, 23 Lis 2006    Temat postu:

Hm... Mimo to wg mnie nie ulega wątpliwości, że należy utworzyć jakiś główny wątek fabularny. Może w takim razie i my zapożyczmy tę nazwę - Proroctwo Valtimara - i wokół niej zbudujmy główną oś fabuły. Leandor, co o tym sądzisz i czy - jako MG od fabuły - byłbyś w stanie jakoś w tym kierunku podziałać?

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group