 Wysłany: Pon 11:22, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
| Cóż Coen, twoje refleksje są bardzo trafne napewno każdy w mniejszym lub większym stopniu odczuwa to samo... Powiem tak: rozwiązanie mi sie podoba, też w 2 edycji miałem w głowie to żeby zastąpić wszystkie surowce lentarami... wtedy cały temat gospodarki też mógłby zniknąć a opisywanie ile lentarów miało sie na koncie napisało by sie w każdym roku...
Rozumiem że chcialbyś by to było w 2 edycji ale to troche ciężko będzie jednak moze coś sie uda wykombinować... Co do podziału roku na sezony (4 albo 2) to niewiem czy to takei dobre rozwiązanie bo podejrzewam że cąła gra będzie trwać jakieś 100 lat landarothcikich... a jeszcze podział na sezony? to by nie było sensu wprowadzać potomków bo wszystko trwało by 4 albo 2 razy dłużej... Jeszcze to rozważę z resztą MG, tymczasem neich reszta też sie tu wypowie  |
|
| Wysłany: Pon 10:34, 30 Paź 2006 Temat postu: Landaroth II |
|
| Witam
Gra trwa już miesiąc jest więc czas na wysunięcie refleksji. Założyłem ten temat aby można sie było nimi podzielić i opisać co i jak należało by zmienić w kolejnej wersji. Przedewszystkim moim zdaniem pod nóż powinna iśc gospodarka. Co prawda miło jest mieć realia znacznej ilości surowców, braków jednych, nadmiarów drugich itd, w praktyce jednak okazało, się że zamiast rozkoszować się grą staje się ona przykrym obowiązkiem. Za dużo przeklętych tabelek, rubryk, popierdułek. Tu dodaj, tam odejmij, o to zadbaj, tamtego nie zapomnij....Robota księgowego. Z tego powodu proponował bym odejście tu od zasad znanych z serii Homm gdzie surowców było na pęczki, a nawet odejście od zasad WarCrafta z kilkoma surowcami. Lepszym moim zdaniem wyjściem byłoby skupienie się na metodzie znanej z Total Wara. Znaczy każdy budynek gospodarczy, kopalnie, farmy itd powoduje produkcje kasiory. Nasi podwładni już sami zajmują się sprzedarzą wyprodukowanych dóbr odporowadzając do naszego sparbca podatki. Dzięki temu ustalony próg podatkowy wpływa na dochody ze wszystkiego. Z kolei kiedy budyjemy budynek czy oddział płacimy za zakupienie przez naszych podwładnych we własnych zakłądach, czy gdziekolwiek odpowiednich surowców. Dzięki temu zamiast kilkunastu współczynników mamy tak naprawde tylko jeden który załatwia sprawę. Z kolei oddziały nie dostają zarcia jak obecnie ale zołd za który utrzymują się same. I wszystko rozbija się o takie gospodarowanie gotowizna aby na wszystko starczyło. Kolejna propozycja zmiany to kwestia tura-rok. Tutaj proponuje zastosować metodę znaną z Shogun TW oraz jaka najpewniej bedzie w Medku II czyli jedna tura to 1 sezon. Daje to miłe kruczki prawne ze tak to określe, mianowicie mozliwosc szkolenia wiekszej ilosci oddziałow na rok, oraz np bonus dochodowy z gospodarki w jednym sezonie a minus w innych. To jaka to tura mozna by pisać w tytule foprum. Np 1034 WU - Wiosna, potem 1034 WU - Lato itd... Kolejne kwestie do zmiany pojawia się jak wpadna mi w oko:) Co Wy na to? |
|